podążając za... v.2 (3)

10:35 by , under

cześć, nie wiem i niemam pojęcia, czy ktoś tutaj zaglądał, jak tak to dzięki ;). Nie pisałem, bo po prostu: 1) nie chciało mi się 2) nie miałem czasu 3) Brak weny i 4) (najważniejsze) maturę mam w maju i kurcze musiałem się ogarnąć, i nadrabiać 3 stracona lata (swoja droga to opieprzanie sie, mi najlepiej wychodzi).

Miałem odnieść do mojego pierwszego posta i napisać parę słów wyjaśnienia, bo co jak co zacząłem trochę nie najlepiej, ale jakoś ten czas szybko leci, ze nie miałem okazji. Za wszystko przepraszam - nie maiłem prawa, oceniać, kogoś bloga, bo po pierwsze nie dorastam Tobie to pięt w ilości postów itp., a po drugie mógłbyś napisać to samo. Wybacz;).

Jeżeli chodzi o mnie i o tego bloga, to zajafffka mi nie zgasła, ale tak jak pisałem wyżej, to czas ucieka, a ja biedny muszę męczyć się do maja. NOooo ale będę starał się pisać coś sensownego tu!!!

ps. w tym miejscu chciałem pozdrowić Łukasza (założyciela http://myrecordcrate.blogspot.com/), któremu obiecałem notki już chyba ze sto razy, a ja robię nadal swoje i się opierniczam ;) ( Nadal czekam , na komentarz, jak bede miał gotowy to ci prześle materiał);)

pozdrawiam



edit post